BEATA GNIAZDO KOMFORT KATOWICE.

kreatura

Witam.
Szanowni Panstwo w kiku zdaniach chciałem opowiedziec o fenomenie jednej osoby , mianowicie z-ce kierwonika panią Beatę Gniazdo.
Spotykając się z różną kadrą kierowniczą nie sądziłem , że pewnego dnia natrafię na taką głupiutką istotke. Kobieta nie ma najmniejszego pojęcia do zarządzania ludzmi w tak dużym sklepie jak Katowice. Brak jej również predyspozycji do pełnienia takiej funkcji, za równo intelektualnych jak i behawioralnych.NIe chcę tutaj nikogo obrażać ale jest ona wielka pomyłką firmy. Brak jej zdecydowania, kreatywności , luzu , podejścia do pracownika. W tym gdzie musi być wytrwała zawsze ustępuje , tam gdzie musi ustąpić jest twarda. Jej ulubionym , bo chyba jedynym poleceniem to bezczelnie wydany rozkaz o zbieraniu taśm ze sklepu i ukladaniu w jedno miejsce - paranoja. W pierwszych dniach swojej pracy pierwsza leciala do klijenta gadając kompletne bzdury. No ale co można wymagać od osoby która w przeszłości handlowała prezerwatywami.
Beatko , zmień się bo mnie czasami słabisz.Może to negatywny wpływ gronkowca karłowatego , co???

nakladka · . Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

Pozdrowienia dla Beatki!! jedz troche mniej proszkow uspokajajacych i bedzie w pytke zbysia:-D

spokojny

a kiedyś Katowice to był sklep -WIZYTÓWKA- a teraz........ jeden z wielu

nakladka · . Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/2

wizytowka to byl jak przyjezdzaly krawacierze ze szczecina:-) a tak naprawde wszyscy mieli cel 20 i do domu lub na piwo:-)